Bieżąca produkcja kefiru z grzybka
tybetańskiego
Jeżeli grzybek na bieżąco produkuje
kefir, ziarna kefirowe będą systematycznie przyrastać.
Szybkość przyrastania grzybka zależy
od indywidualnych warunków, a także od ilości grzybka.
Gdy
wzrośnie ilość grzybka w stosunku do niezmiennej ilości mleka,
kefir będzie fermentował szybciej.
Nadmiar ziaren kefirowych należy
usunąć, tak by ich ilość nie przekraczała ok 10 %,proporcji do
mleka. Wówczas mają one najbardziej optymalne warunki dla swojego
rozwoju.
Jeżeli chcesz pić gęstszy kefir, a
nie chcesz czekać 30 – 36 godzin, możesz oczywiście pozostawić
odpowiednio większą ilość ziaren, która da gęstszy kefir w
czasie 24 godzin, lecz pamiętaj aby obserwować kefir i grzybka.
Takie eksperymenty polecam dla osób które mają już nieco
doświadczenia w zajmowaniu się ziarnami grzybka tybetańskiego.
Co zrobić z nadmiarem
ziaren grzybka tybetańskiego?
Jak już wspomniałam, regularna praca
grzybka tybetańskiego, spowoduje przyrost ziaren kefirowych. Pojawia
się pytanie, co można z nimi zrobić?
Najprostsze rozwiązanie to rozdać
nadmiar ziaren rodzinie, czy znajomym. Jest wiele osób które nie
znają, i nigdy nie słyszały o grzybku tybetańskim i o jego
właściwościach. Produkcja kefiru nie wymaga poświęcenia ogromnej
ilości czasu, ani specjalistycznego sprzętu, a efekty regularnego
spożycia napoju z grzybka są warte poświęcenia kilku minut
swojego czasu na przygotowanie napoju.
Ziarna grzybka można
także odsprzedać, jeżeli dysponujesz dodatkowym wolnym czasem aby
zająć się sprzedażą i wysyłką, co w dzisiejszym pędzie życia,
bywa trudne.
Ja proponuję, jakąś część ziaren
odłożyć dla siebie np. zamrażając je. W razie gdyby z Twoim
grzybkiem nagle coś się stało, będziesz mieć swoje sprawdzone
ziarna, i nie będziesz kupować nowych.
A co w sytuacji, gdy musisz na kilka
dni wyjechać i nie będziesz mieć możliwości codziennej opieki
nad grzybkiem. Lub chcesz sobie zrobić przerwę od grzybka, czy
zachować ziarna dla siebie,
na później. Oto moje propozycje:
Uśpienie grzybka tybetańskiego:
Po codziennym
zlaniu kefiru, oraz zalaniu grzybka świeżym mlekiem, zamiast
zostawiać go w temperaturze pokojowej, można wstawić pojemnik z
grzybkiem na dolną półkę lodówki.
Obniżenie temperatury
w której będzie przebywał grzybek, spowoduje, że grzybek będzie dalej pracował, lecz dużo wolniej.
W ten sposób
grzybek może być przechowywany maksymalnie przez około 7 dni.
Jednak po 7 dniach należy grzybka wyjąć, (powstały kefir
polecam wylać), popłukać, oraz zalać świeżym mlekiem. Jeżeli
chcemy możemy w tej chwili rozpocząć produkcję kefiru,
jeżeli nie, możemy grzybka umieścić w lodówce na kolejne 7 dni.
- Uwaga! Jeżeli zdarza Wam się zapominać, co, gdzie i kiedy, bo każdy ma dużo na głowie, mała wskazówka dla Was!
Wstawiając grzybka na 7 dni do lodówki, napiszcie sobie karteczkę i przypnijcie magnesem na lodówkę. Co napisać, chociażby Grzybek i nazwę dnia tygodnia np. Grzybek czwartek, lub Grzybek i data, jak Wam będzie wygodniej. Gdy kartka będzie wisiała na lodówce, będziecie na nią często spoglądać więc dzięki temu jest mniejsza szansa, że o grzybku zapomnicie.
Jeżeli nie sprawdzają się u Was karteczki na lodówce, może lepszym sposobem będzie przypomnienie o grzybku w telefonie, ustawione na 7 dni, najlepiej z alarmem.
Długotrwałe uśpienie grzybka
tybetańskiego
Możliwe jest także, długotrwałe
uśpienie ziaren grzybka tybetańskiego.
W tym celu, po codziennym zlaniu kefiru
z ziaren, należy ziarna dobrze popłukać, aby pozostały idealnie
czyste. Następnie należy je wyłożyć na papier (najlepszy będzie
ręcznik papierowy) który wchłonie wodę. Grzybka na papierze
należy pozostawić około 20 minut. Po tym czasie grzybek powinien
być już suchy. Jeżeli nasion jest mało, czas oczywiście może
być krótszy.
Suche ziarna grzybka przekładamy, do
szklanego zamykanego pojemnika i umieszczamy w zamrażarce. W taki
sposób ziarna kefirowe można przechowywać, aż do momentu potrzeby
ponownego ich wykorzystania.
Aby obudzić zamrożone ziarna
kefirowe, należy wyjąć je z zamrażarki, umieścić na plastikowym
sitku, które należy włożyć do miseczki -
tak aby grzybek mógł się rozmrozić do czasu, aż ziarna będą
delikatnie miękkie (i nie stać w wodzie), a woda by mogła
swobodnie odpłynąć. Czas jakiego mogą potrzebować ziarna,
to około 1- 2 godzin w zależności od ilości ziaren. Rozmrożone
ziarna, przekładamy do szklanego pojemnika, zalewamy mlekiem,
zakrywamy, i pozostawiamy na ok 48
godzin. W tym czasie możesz kilkakrotnie zamieszać mleko z ziarnami
grzybka.
W czasie tych 48
godzin powinieneś zaobserwować pojawiające się charakterystyczne
przerosty
w naczyniu z grzybkiem, będzie znaczyło to, że grzybek
zaczął na nowo pracować.
Pierwszy powstały
kefir po 48 godzinach polecam wylać, i dopiero następny kefir
powstały po
24 godzinach polecam do spożycia.
Należy jednak mieć na uwadze, że
ziarna kefirowe działają najlepiej i są najzdrowsze,
gdy
nieustannie pracują, oraz są regularnie płukane i karmione.