W celu przygotowania kefiru z ziaren grzybka tybetańskiego należy używać wyłącznie:
szklanych, drewnianych lub plastikowych (silikonowych) przedmiotów!!!
Ponieważ podczas kontaktu bezpośredniego z metalowymi przedmiotami grzybek pochłania z nich metale ciężkie.
Do przechowywania ziaren grzybka tybetańskiego – polecam używać szklanych pojemników - szklanek - słoików.
Pierwsze kroki z grzybkiem
tybetańskim:
Po otrzymaniu grzybka należy opłukać na sitku (plastikowym,
lub plastikowej łyżce cedzakowej, czy plastikowym cedzaku) pod zimną wodą, następnie przełożyć
do szklanego naczynia i zalać świeżym mlekiem, słoik/szklankę przykryć gazikiem
lub papierowym ręcznikiem, nałożyć gumkę najlepiej recepturkę, po to by do środka nie dostał się żaden nieproszony gość np. muszka (szczególnie należy uważać na muszki owocówki)
Odstawić w temperaturze pokojowej na 24
godziny, z dala od bezpośredniego dostępu światła słonecznego. W tym czasie namnażają się ziarna kefirowe. W czasie tych 24 godzin, możesz kilkakrotnie delikatnie potrząsnąć słoikiem, lub zamieszać ziarna wraz z mlekiem, bowiem aktywność drobnoustrojów skupia się na powierzchni ziaren, więc mieszanie ich ma na celu przemieszczenie drobnoustrojów, i przyspieszenie ich działania.
Po 24 godzinach kefir będzie gotowy. Zaobserwujesz, że zgęstniał, a także, że pojawiły się w nim delikatne blade wodniste żyłki, jest to naturalna "serwatka".
Jeżeli lubisz bardziej kwaśny i gęsty kefir, możesz grzybka pozostawić jeszcze na około pół dnia, czyli zamiast rano zlać grzybka wieczorem, po około 30 - 36 godzinach.
Przed odlaniem zamieszaj grzybka w
pojemniczku, a następnie odlej go na sitku/łyżce tak by, kefir
zlać do szklanki, czy miseczki zależnie od tego w jaki sposób będziesz mieć ochotę go spożywać.
Następnie ziarna grzybka opłucz pod zimną wodą, zalej ponownie mlekiem, zakryj i odstaw na kolejne
24 godziny.
Tak właśnie wygląda cały proces produkcji kefiru przez ziarna grzybka tybetańskiego.
Jakiego mleka używać?
Do zalewania ziaren grzybka tybetańskiego polecam świeże mleko, może to być po prostu mleko z butelki ze sklepu (przechowywane w lodówce z krótkim terminem ważności), zawartość tłuszczu taka jaką lubisz.
Szklany pojemnik w którym umieścisz ziarna grzybka, powinien być odpowiednio większy niż tylko znajdujący się w nim grzybek i mleko, ponieważ grzybek pracując wytwarza dwutlenek węgla, co może spowodować wzrost objętości i wydostanie się kefiru na zewnątrz pojemnika.
Mleko którym zalejesz ziarna grzybka, może być wyjęte prosto z lodówki (zimne), możesz także użyć mleka które było wcześniej delikatnie zagrzane, i zostało ostudzone (np. do porannej kawy, czy płatków na śniadanie). Nie zalewaj grzybka gorącym mlekiem! Bo go zabijesz!
Jeżeli masz
dostęp to oczywiście może to być mleko świeże krowie, kozie.
Możesz także
użyć mleka roślinnego, lecz jego użycie może wymagać dodania cukru.
Nie polecam jednak
mleka UHT.
Warunki do rozmnażania się grzybka:
Optymalna temperatura hodowli grzybka to temperatura pokojowa
Czas zależy od temperatury – im wyższa temperatura tym szybciej uzyskamy kefir, im niższa temperatura, tym później uzyskamy kefir.
*Należy zwrócić uwagę aby pojemnik z grzybkiem nie był narażony na przeciągi i spadki temperatur, oraz bezpośredniego dostępu światła słonecznego (nie polecam stawiania grzybka koło okna)
Skąd będę wiedział, że grzybek ma dobre warunki i będzie kefir?
Jeżeli wykonasz wszystkie powyższe czynności poprawnie, jesteś na dobrej drodze aby za 24 godziny cieszyć się smakiem domowego kefiru bogatego w bakterie probiotyczne.
Przez te 24
godziny obserwuj pojemnik z ziarnami grzybka już po kilku godzinach
powinieneś zauważyć zmianę w wyglądzie mleka w naczyniu. Mleko
zaraz po zalaniu grzybka będzie idealnie białe. Po kilku godzinach
zaczną pojawiać się biało – przezroczyste przerosty (takie
jakby grube nitki, żyłki) w mleku, to "serwatka". Na ziarnach grzybka zaobserwujesz wytworzony biały grubszy nalot, tak właśnie wygląda efekt
pracy grzybka.
Na zdjęciu widać dokładnie efekt pracy ziaren grzybka tybetańskiego.
Napój powstały z fermentacji ziaren grzybka tybetańskiego z mlekiem, otrzymany po 24 godzinach jest delikatny w smaku, kwaskowy, lecz zupełnie inny niż sklepowe kefiry.
Początkowo może Ci nie smakować, zwłaszcza jeżeli lubisz gęste i kwaśne kefiry, wówczas na kolejny dzień pozostaw fermentację grzybka dłużej na ok 30 - 36 godzin, mocniej przefermentowany kefir jest bardziej kwaśny i gęsty, i bardziej przypomina znany sklepowy kefir, aczkolwiek w smaku jest jednak troszkę inny. Daj sobie kilka dni, na przyzwyczajenie się do smaku i konsystencji kefiru z grzybka tybetańskiego, a nie będziesz chciał już pić innego kefiru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz